proti - to be online
Strona korzysta z plików cookies
WYDARZENIA
16.03.2021
28 lutego 2021 roku pożegnano por. Walerię Kot

28 lutego 2021 roku na Cmentarzu Komunalnym w Żukowie pożegnano por. Walerię Kot (1919-2021) – jedną z najstarszych weteranek walk o niepodległość RP zrzeszonych w kole miejsko-gminnym ZKRP i BWP w Sławnie.


W ostatnim pożegnaniu poza rodziną i najbliższymi wzięli udział żołnierze 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej im. kpt. mar. Adama Dedio, poczty sztandarowe Związku Inwalidów Wojennych RP, Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz Światowego Związku Żołnierzy AK. Mowy pożegnalne wygłosili: wójt gminy Sławno –Ryszard Stachowiak, przewodniczący Powiatowej Rady Kombatantów w Sławnie oraz prezes koła ZKRP i BWP w Sławnie – Henryk Lompert, wiceprezes koła ZKRP i BWP w Sławnie – Łukasz Suchanowski. Najbardziej wzruszające wystąpienie nad grobem zmarłej kombatantki wygłosił 94-letni por. Józef Kwiatkowski – żołnierz 1. Armii WP.

Porucznik Waleria Kot (z d. Owczyńska) urodziła się 8 sierpnia 1919 roku w miejscowości Krasne. Młodość spędziła w rodzinie polsko-rosyjskiej na terenach należących do Związku Radzieckiego w okolicach Stalingradu (dziś Wołgograd).Cudem uniknęła wraz z rodziną aresztowań i represji w ramach operacji polskiej NKWD w 1937 roku.W młodości pracowała w tartaku, a następnie jako kontrolerka w liniach tramwajowych.

W 1942 roku została przymusowo wcielona do Armii Czerwonej, a podczas obrony Stalingradu służyła w szpitalu polowym jako sanitariuszka. W bardzo ciężkich warunkach zajmowała się rannymi żołnierzami, brała udział w operacjach, opatrywała rany. Wraz z załogą szpitala ruszyła na zachód i przebyła szlak od Stalingradu przez Symferopol, Zaporoże i Baranowicze do Białegostoku. Podczas jednej z potyczek na Ukrainie odniosła poważne obrażenia, a po dojściu do zdrowia brała udział m.in. w wyzwoleniu obozu koncentracyjnego w Majdanku. Dotarła do Warszawy i z prawobrzeżnej części stolicy obserwowała Powstanie Warszawskie. Jesienią 1944 roku szpital polowy, w którym służyła włączony został do 1. Armii Wojska Polskiego i zabezpieczał pod względem medycznym działania na szlaku bojowym od Lublina przez Warszawę do Bydgoszczy.

W Bydgoszczy stacjonowała do zakończenia wojny. W czasie służby awansowana do stopnia sierżanta. Po zdemobilizowaniu, 5 listopada 1945 roku przybyła wraz z mężem Władysławem do Andrzejewa – ówczesnego Brześcia, gdzie mieszkała do śmierci. Pani Waleria dzięki nabytym podczas wojny umiejętnościom służyła pomocą medyczną sąsiadom, znajomym. Powitała na świecie ponad 100 maluchów będąc miejscową akuszerką. Od lat 50-tych ubiegłego wieku działała aktywnie w organizacjach kombatanckich należąc do Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych oraz Związku Inwalidów Wojennych. W 2005 roku awansowana do stopnia porucznika. Otrzymała też liczne medale i odznaczenia.